Ustawa CHIPS stawia dodatkowe warunki: brak inwestycji i produkcji zaawansowanych chipów w Chinach.

Amerykańskie firmy produkujące półprzewodniki nie mogą wydawać pieniędzy na budowę zaawansowanych fabryk w Chinach ani na produkcję układów scalonych na rynek amerykański.
Amerykańskie firmy produkujące półprzewodniki, które przyjmą 280 miliardów dolarów w ramach zachęt CHIPS i Science Act, otrzymają zakaz inwestowania w Chinach.Najnowsze wiadomości pochodzą bezpośrednio od sekretarza handlu Giny Raimondo, która wczoraj poinformowała dziennikarzy w Białym Domu.
CHIPS, czyli amerykańska ustawa o korzystnych zachętach do produkcji półprzewodników, wyniosła 52 miliardy z 280 miliardów dolarów i jest częścią wysiłków rządu federalnego na rzecz ożywienia krajowej produkcji półprzewodników w Stanach Zjednoczonych, które pozostają w tyle za Tajwanem i Chinami.
W rezultacie firmy technologiczne otrzymujące fundusze federalne na mocy ustawy CHIPS otrzymają zakaz prowadzenia działalności w Chinach przez dziesięć lat.Raimondo opisał ten środek jako „ogrodzenie zapewniające, że osoby otrzymujące fundusze CHIPS nie będą zagrażać bezpieczeństwu narodowemu”.
„Nie wolno im wykorzystywać tych pieniędzy do inwestowania w Chinach, nie mogą rozwijać zaawansowanych technologii w Chinach i nie mogą wysyłać najnowszych technologii za granicę”.".wynik.
Zakaz oznacza, że ​​firmy nie mogą wykorzystywać funduszy do budowy zaawansowanych fabryk w Chinach lub produkcji chipów na rynek amerykański we wschodnim kraju.Jednak firmy technologiczne mogą zwiększyć swoje istniejące moce produkcyjne chipów w Chinach tylko wtedy, gdy produkty są kierowane tylko na rynek chiński.
„Jeśli wezmą pieniądze i zrobią coś takiego, zwrócimy pieniądze” – odpowiedział Raimondo innemu reporterowi.Raimondo potwierdził, że amerykańskie firmy są gotowe do przestrzegania przewidzianych zakazów.
Szczegóły i szczegóły tych zakazów zostaną ustalone do lutego 2023 r. Raimondo wyjaśnił jednak, że ogólna strategia koncentruje się na ochronie bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych.W związku z tym nie jest jasne, czy firmy, które już zainwestowały w Chinach i ogłosiły rozszerzenie produkcji węzłów w tym kraju, powinny wycofać się ze swoich planów.
„Zamierzamy zatrudnić ludzi, którzy byli twardymi negocjatorami w sektorze prywatnym, są ekspertami w branży półprzewodników, i będziemy negocjować jedną umowę na raz i naprawdę wywrzeć presję na te firmy, aby nam udowodniły – potrzebujemy, aby zrobili to w zakresie ujawnienia informacji finansowych, udowodnili nam w zakresie inwestycji kapitałowych – udowodnili nam, że pieniądze są absolutnie niezbędne do dokonania tej inwestycji”.
Od czasu podpisania w sierpniu rzadkiego ponadpartyjnego aktu prawnego, Chip Act, Micron ogłosił, że do końca dekady zainwestuje 40 miliardów dolarów w produkcję w USA.
Qualcomm i GlobalFoundries ogłosiły partnerstwo o wartości 4,2 miliarda dolarów w celu zwiększenia produkcji półprzewodników w zakładzie tego ostatniego w Nowym Jorku.Wcześniej Samsung (Teksas i Arizona) oraz Intel (Nowy Meksyk) zapowiadały wielomiliardowe inwestycje w fabryki chipów.
Z 52 miliardów dolarów przeznaczonych na Chip Act, 39 miliardów dolarów idzie na stymulowanie produkcji, 13,2 miliarda dolarów na badania i rozwój oraz rozwój siły roboczej, a pozostałe 500 milionów dolarów na działania związane z łańcuchem dostaw półprzewodników.Wprowadzono również 25-procentową ulgę podatkową na inwestycje na nakłady inwestycyjne wykorzystywane do produkcji półprzewodników i powiązanego sprzętu.
Według Semiconductor Industry Association (SIA), produkcja półprzewodników to przemysł o wartości 555,9 miliardów dolarów, który otworzy nowe okno do 2021 roku, z czego 34,6% (192,5 miliardów dolarów) z tego dochodu trafi do Chin.Jednak chińscy producenci nadal polegają na amerykańskich konstrukcjach i technologii półprzewodników, ale produkcja to inna sprawa.Produkcja półprzewodników wymaga lat łańcuchów dostaw i drogiego sprzętu, takiego jak systemy litografii w ekstremalnym ultrafiolecie.
Aby przezwyciężyć te problemy, zagraniczne rządy, w tym rząd chiński, skonsolidowały branżę i stale zapewniały zachęty do produkcji chipów, co spowodowało spadek zdolności produkcyjnych półprzewodników w USA z 56,7% w 2013 r. do 43,2% w 2021 r. rok.Jednak produkcja chipów w USA stanowi zaledwie 10 procent światowej produkcji.
Chip Act i zakaz inwestycji w Chinach również pomogły w zwiększeniu produkcji chipów w USA.Według SIA w 2021 r. 56,7% baz produkcyjnych firm z siedzibą w USA będzie zlokalizowanych za granicą.
Daj nam znać, jeśli podobała Ci się ta wiadomość na LinkedInOpens a New Window, TwitterOpens a New Window lub FacebookOpens a New Window.Chcielibyśmy usłyszeć od Ciebie!


Czas postu: 29-05-2023